O naszej wyjątkowej (sic!) absolwentce Katarzynie Niewiadomej i jej spektakularnych sukcesach w kolarstwie szosowym pisałem już dwukrotnie na stronie internetowej szkoły. Ale od tamtego czasu ilość sukcesów Kasi wzrosła w stopniu przekraczającym najśmielsze oczekiwania, vide: jej fenomenalny start w Igrzyskach Olimpijskich w Rio de Janeiro 2016, gdzie otarła się o miejsce medalowe, oraz złoty medal w Mistrzostwach Europy w Kolarstwie Szosowym 2016 Plumelec Francja. Wyliczanie wszystkich triumfów i osiągnięć Kasi, których ilość jest imponująca, pomimo jej młodego wieku, zajęłoby zbyt dużo miejsca w tym artykule więc ograniczę się tylko do tych najważniejszych:
Jak wspominałem już przy okazji wcześniejszego artykułu, sukcesy Kasi robią wrażenie nie tylko ze względu na jej osiągnięcia sportowe, ale są szczególne także dlatego, iż nasza absolwentka pozostała skromną, uśmiechniętą dziewczyną, którą pamiętamy jako uczennicę naszego liceum – sumienną i asertywną (ale nigdy nie roszczeniową), pilną i wzorowo wywiązującą się ze wszystkich obowiązków, a przede wszystkim pełną pasji – tego wewnętrznego ognia, który pozwala niepowodzenia i porażki przekuć w nową jakość osobistych dokonań, zwycięstw i, co najważniejsze, obdarza poczuciem spełnienia i szczęścia.
Jak powiedział Thomas Alva Edison: „Genius is 1 percent inspiration and 99 percent perspiration.” (Geniusz to 1 procent inspiracji/wzlotu i 99 procent potu.) Wydaje mi się, iż zdobycie przez Kasię tych wszystkich laurów i trofeów sportowych, jakkolwiek nie tylko, gdyż w grę wchodzi również Jej osobisty rozwój wewnętrzny, jest doskonałą ilustracją tego przewrotnego, ale jednocześnie bardzo głębokiego i mądrego cytatu, a w jej przypadku metafora ociera się wręcz o dosłowność.
A oto co, w bardzo swoisty, bezpośredni i prawie że intymny sposób, nasza absolwentka pisze o swoich dokonaniach, a także o marzeniach i ambicjach na przyszłość, a co można potraktować jako swego rodzaju przesłanie do obecnych uczniów naszej szkoły:
Hej Wszystkim! :)
Nazywam się Kasia Niewiadoma i tak jak Wy uczyłam się w ZS nr 3 w Nowy Targu! Do tej pory świetnie wspominam 3 lata spędzone w tej szkole, gdzie poznałam wielu niesamowitych ludzi i gdzie nauczyłam się czym tak naprawdę jest życie! Nie tylko z informacji zawartych w książce, ale także poprzez przeżycia jakich tam doświadczyłam!
Obecnie zawodowo uprawiam kolarstwo szosowe, można powiedzieć, że jest to mój sposób na życie! Jeżdżę w Holenderskiej drużynie WM3 Pro Cycling Team, z którą związałam się pod koniec 2013 roku i której szczerze mówiąc zawdzięczam większość moich dotychczasowych sukcesów!
Miłością do „dwóch” kółek zaraził mnie mój Tato, który od zawsze kochał sport aż pewnego dnia pozwolił mi zasmakować tej wolności, którą daje mi rower! Początkowo myślałam, że kolarstwo niczego tak naprawdę nie będzie ode mnie wymagało, nie zdawałam sobie sprawy, ile poświęceń, ciężkiej pracy i samodyscypliny mnie wciąż czeka…. Zawsze twierdzę, że życie mnie rozpieszcza lub też traktuje z lekkim przymrużeniem oka; na swojej drodze do mniejszych, a potem większych sukcesów spotkałam wielu niesamowitych ludzi, którzy ułatwili mi mój rozwój i wskazali odpowiednią drogę, którą mam podążać! Jestem im niesamowicie wdzięczna, wiem i jestem tego świadoma, że sama nic bym nie osiągnęła.
2017 rok oznacza dla mnie 4 sezon w zawodowym peletonie! Mam za sobą start w Igrzyskach Olimpijskich, gdzie zajęłam 6 miejsce, Igrzyskach Europejskich, gdzie zdobyłam srebrny medal, a także wiele razy stawałam na linii startu Mistrzostw Świata i Europy, reprezentując biało czerwone barwy! Wzloty i upadki to część drogi do sukcesu, wszystko zależy od nas, od tego jak sami sobie z tym radzimy, jak nisko potrafimy upaść by później mocno odbić się w górę spełniając przy tym swoje marzenia! Tak też wiele razy było ze mną! Każdy sukces osiągnęłam po wielkiej porażce... do tej pory wydaje mi się to mega dziwne! Klęska nie zawsze musi przekreślać naszą drogę do marzeń, ja często odnajduję w niej dodatkową motywację do cięższej pracy i doskonalenia małych detali, które później mają ogromny wpływ i znaczenie w rozgrywanych wyścigach!
Podsumowując moje lata spędzona na rowerze, śmiało mogę powiedzieć, że jestem zadowolona z każdego sezonu! Wiele się nauczyłam, wiele doświadczyłam, spędziłam niesamowite chwile w cudownych miejscach na ziemi poznając przy tym ludzi, którzy do tej pory towarzyszą mi w rozwijaniu moich skrzydeł! Mimo ogromnego wysiłku jaki wkładam w ten sport, wiecznych poświęceń, setki dni spędzonych z dala od rodziny i bliskich, za nic w świecie nie zmieniłabym mojej ‘pracy’ na żadną inną!
Nie ukrywam, że moim największym marzeniem jest medal olimpijski. Głęboko wierzę, że jestem w stanie to osiągnąć. Muszę tylko popełnić jeszcze kilka błędów, żeby w pełni do tego dorosnąć! :)
Zapraszamy wszystkich do kibicowania Kasi, śledzenia rozwoju Jej kariery i wspierania na drodze do dalszych sukcesów.
Tekst – Katarzyna Niewiadoma & Piotr Leszczak